SWIMTRAINER – KOŁA DO NAUKI PŁYWANIA

Byliśmy nad morzem. Piękny to był czas, gdzie w końcu udało mi się zwolnić tempo. Nigdy nie narzekałam na brak zajęć ale dołożyłam sobie jeszcze stylizację brwi i okazało się, że brakuje mi doby. Ale uwielbiam to robić i czuję, że podążam we właściwym kierunku.

Ale ja nie o tym! Nie o pracy miałam pisać! O wakacjach przecież!

Do brzegu! Do brzegu zatem (dosłownie i w przenośni)…

Byliśmy i nad brzegiem morza. Nic tak nie koi mojego serca i nie relaksuje w sposób wzorowy, jak szum fal i lekki, ciepły wiatr. Pomijam Panów, krzyczących „ZIMNE PIWKO! ORZESZKI W KARMELU! GOTOWAAANE KOLBY KUKUUUURYDZYYYYY!….akurat w momencie, gdy moje młodsze dziecię zasypiało w wózku. Calm <3

Pogoda pozwoliła nam wejść do wody, ja, stara matka, w tej całej euforii poleciałam nawet po materac i oddałam się błogim falom, kołyszącym mnie lekko. To były chwile tylko dla mnie, trwające niezwykle krótko, bo w tle słyszałam ciche: MAMO! CHCE Z TOBĄ! MAMOOOOOOOO! ….. Love <3

Żeby zająć trochę te moje dzieci, każde nasze wyjście na plaże wiązało się z zabraniem niezliczonej ilości wiaderek, łopatek i innych gadżetów, które pozwoliły by nam, rodzicom, trochę odpocząć. Wzięliśmy też dmuchanego pingwina, kaczkę i dwa koła do nauki pływania. I właśnie o tych ostatnich, chciałabym dziś opowiedzieć Wam słów kilka.

Wielu moich znajomych kupiło już dla swoich pociech właśnie koła do nauki pływania. Początkowo myślałam że moje dzieciaki są jeszcze za małe, że po co, na co, pingwin wystarczy. Mimo wszystko po wielu namysłach i dyskusji z mężem, stwierdziłam że OKEEEEJ, zobaczymy co to za „wynalazek”.

W internetowej przestrzeni znalazłam sklep www.scan4fun.pl  gdzie znalazłam owe koła, przystępnej cenie. Koła te, dostępne są w trzech rozmiarach (3 kolory), dostosowanych do wieku dzieci. Dla Malwinki wybrałam zatem koło czerwone, Igor natomiast, stał się posiadaczem koła pomarańczowego. Czym koła te różnią się od standardowych kół, pingwina przykładowo? Przede wszystkim tym, że posiadają regulowany pas bezpieczeństwa zapobiegający przewróceniu się do przodu. Pasy te zapinane są z tyłu, dlatego też nie ma opcji aby dziecko odpięło je, nawet przez nieuwagę. Co ważne, koła mają odpowiednią strukturę, która nie pozwala dziecku na przechylenie się do przodu, co skutkować może niebezpiecznym zanurkowaniem czy zachłyśnięciem.

Koła te, wykonane zostały z wysokiej jakości materiałów, posiadają także niezbędne certyfikaty i testy aby mogły godnie służyć naszym maluszkom. Wiadomo, że zanim dzieci będą mogły nauczyć się pływać, muszą czuć się dobrze w wodzie. Dzięki tym kołom, pierwsze kroki w nauce pływania będą przyjemne, bezpieczne i sprawią maluchom wiele radości!

Który rodzic nie zrobi wszystkiego aby jego dziecko było w wodzie maksymalnie bezpieczne? Przykładowo, rękawki do pływania zapewniają wyporność tylko na poziomie ramion i nie są do końca bezpieczne. o innego koła, które maksymalnie chronią dziecko, dając przy tym dużo frajdy i radości 🙂

Zostawiam Wam tutaj link do kółek! Jeśli nie teraz, to może na następny sezon? 🙂

Koło czerwone – klik

Koło pomarańczowe – klik

A może są tutaj mamy, które kupiły już swoim dzieciom koła do nauki pływania? Jakie macie doświadczenia z tym związane? Koniecznie podzielcie się w komentarzu swoją opinią 🙂

pozdrawiam,

Joanna

www.majjstyle.pl

Rekomendowane artykuły