Spódnica midi kojarzy mi się z latami 50`czy 60`. Ten klimat retro, klasa, szyk, elegancja….coś pięknego! Cudownie byłoby móc cofnąć się do tamtych czasów…
Spódnica do połowy łydki gra zatem główną rolę w moim dzisiejszym poście. W dość odważnym dla mnie kolorze i wyraźnym princie, musiała poleżakować trochę w szafie zanim ją założyłam. Bo przecież można by rzec, że jest trochę babcina, że lepiej w mini wskoczyć. Czasy mini spódniczek mam już dawno za sobą (i Bogu dzięki), co nie oznacza, że w tej wersji nie czuje się kobieco i…pięknie 😉

Spódnica midi na którą się zdecydowałam, jest zwiewna i lekko rozkloszowana. Przez całą jej długość przechodzą małe, żółte guziki. Świetnym elementem jest również wiązany pasek, który optycznie wyszczupla talię. Kolor musztardowy, sprawdzi się dobrze zarówno latem, jak i wczesną jesienią, w zestawieniu z ciepłym swetrem 🙂 Skoro mamy do czynienia z wyraźnym i mocnym printem u dołu, góra jest zdecydowanie bardziej stonowana. Biała bluzka od Bonprix prezentuje się klasycznie, a ładnym dodatkiem staje się tu falbanka zamiast kołnierzyka. Podobnie jak w przypadku spódnicy, również mamy do czynienia tutaj z ozdobnymi guzikami.
Jeśli chodzi o obuwie, nie miałam wątpliwości. Wybrałam szare czółenka z otwartym zapiętkiem od CzasNaButy. Pasują idealnie do tego zestawu i są bardzo wygodne. Oczywiście do spódnicy midi dobrze sprawdzą się także trampki, a jesienią botki.
Czy to nie ładny i kobiecy zestaw? Mam nadzieję że podoba Wam się tak ja i mnie!
Robiąc zakupy w Bonprix, dorzuciłam także kolczyki! Są cudne i ubolewam nad tym, że nie są już dostępne na stronie…ale być może za jakiś czas powrócą…mam taką nadzieję. Nakieruje Was natomiast na wszystkie kolczyki dostępne w Bonprix – klik, mam nadzieję że znajdziecie coś dla siebie.


Spódnica midi Bonprix – klik
Bluzka Bonprix – klik
Buty CzasNaButy – klik
pozdrawiam,
Joanna
Poprzedni modowy wpis: klik