Myślę, że każdy z nas czuje już klimat Świąt. Oczywiście, pogoda nam w tym nie pomaga. Za oknem deszcz i wiatr, które raczej kojarzą nam się ze zgniłą jesienią, a niżeli z zimą i mrozem. Mimo wszystko wierzę, że gdy zasiądziemy do świątecznego stołu, za oknem śnieg lśnić będzie migotliwym blaskiem (o ja optymistka 😉).
Dziś przychodzę do Was z sukienką, która sprawdzi się świetnie na wiele uroczystości. Z racji tego, że przed nami Boże Narodzenie, z przyjemnością usiądę w niej do wigilijnego stołu. Prosta i lekka, a przy tym subtelna i kobieca. Właśnie takie sukienki lubię. Lubię także określenie, że często „mniej znaczy więcej” i tutaj sprawdza się ono w 100 %. Nie ma tutaj koronek, cekinów, falbanek, a mimo wszystko jest….pięknie (nie uważacie? ;)).
Model który wybrałam to propozycja ze sklepu www.vesnastore.com. Bergenia Marile dostępna jest w trzech kolorach – czarnym, czerownym oraz pudrowym różu. Góra jest dopasowana, z dekoldem w łuskę, natomiast od pasa sukienka jest rozkloszowana. Długość midi, niezwykle modna w tym sezonie, dodaje całości szyku i elegancji. Na całej długości znajduje się podszewka, z boku delikatny i niewidoczny zameczek.
Skład materiału: 57% wiskoza, 40% poliester, 3% elastan
Sukienka sprawdzi się świetnie także na inne okazje, takie jak chrzciny, komunie, wesele czy Sylwester. No właśnie! Jeśli nie macie jeszcze sylwestrowej kreacji, zajrzyjcie koniecznie na stronę sklepu! 🙂 Nie każdy lubi być „posypany brokatem”, dlatego macie tutaj świetną alternatywę 😉
Sukienkę kupicie tutaj – klik
Jak podoba Wam się dzisiejsza stylizacja?
Dajcie znać w komentarzu!
pozdrawiam,
Joanna