Japońska pielęgnacja skóry skupia się na paru krokach, z których żadnego nie wolno pomijać. W ciągu ostatnich kilku lat, ta właśnie wieloetapowość zyskała ogromną popularność, a doskonała kondycja skóry Azjatek okazała się w tym wypadku świetną reklamą. W końcu każda z nas chciałaby zatrzymać czas i w wieku 50 lat wyglądać na kilka…kilkanaście lat mniej 😉 Czy tak się da?
Marki od lat prześcigają się w tworzeniu produktów, które mają pomóc skórze odzyskać dziewczęcy blask. Nie oszukujmy się – czasu nie da się zatrzymać i choćby nie wiadomo ile wydać na produkty do pielęgnacji twarzy czy ciała, to…natury nie oszukasz. I koniec 😉
Jednakże warto zaopatrzyć się w produkty, który w naturalny sposób sprawią, że skóra będzie wyglądać na bardziej promienną, świeżą i napiętą. Dlatego też, na mojej łazienkowej półce pojawiły się produkty Hada Labo Tokyo.
Japońska bestsellerowa marka Hada Labo Tokyo powstała w zgodzie z japońską filozofią piękna, która opiera się na przekonaniu, że działanie kosmetyków powinno odbywać się w pełnej harmonii ze skórą. Dlatego ich zadaniem jest przywrócenie skórze jej kluczowego składnika – kwasu hialuronowego, którego zawartość maleje wraz z wiekiem. Kosmetyki Hada Labo Tokyo są bogate w Super Hyaluronic Acid – ekskluzywne połączenie kilku rodzajów kwasu hialuronowego. Zapewniają głębokie, wielopoziomowe nawilżenie oraz LOCK-in-MOIST, czyli zamknięcie wilgoci wewnątrz skóry. Dzięki temu skutecznie redukują zmarszczki i przywracają cerze młodzieńczy blask i gładkość. Cechuje je japońska czystość i prostota – nie zawierają zbędnych składników, niepotrzebnie obciążających skórę. Oryginalne, niezwykle lekkie receptury kosmetyków Hada Labo są doskonałe do aplikacji w sposób, jaki czynią to Japonki, czyli warstwa na warstwę, co sprawia, że pielęgnacja skóry staje się prawdziwie japońskim rytuałem piękna.
Marka Hada Labo Tokyo to bestseller w Japonii i na świecie. Produkty tej marki sprzedają się co niespełna 2 sekundy.
Stałam się szczęśliwą posiadaczką trzech produktów tej marki, które z przyjemnością włączyłam do mojej codziennej pielęgnacji. Po krótce opiszę Wam każdy z tych kosmetyków. Oczywiście można stosować je jako samodzielne produkty lecz najlepiej zastosować się do wieloetapowej japońskiej pielęgnacji 🙂
EXTREME SKIN REGENERATOR NIGHT SUPER-CREAM
INTENSYWNY REGENERATOR SKÓRY, SUPER-KREM NA NOC
Moja wieczorna pielęgnacja składa się z wielu etapów. Między innymi z dobrego oczyszczenia, lekkiego peelingu i tonizacji twarzy. W następnym kroku wybieram serum, które należy zamknąć kremem i właśnie głównie do tego używam kremu Hada Labo Tokyo. Krem jest zapakowany w szklany, przezroczysty słoiczek, ma piękną szatę graficzną. Jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość aby nałożyć produkt na całą twarz. Nie daje efektu ściągnięcia, tylko zmiękcza i odżywia skórę. Fajnie się wchłania i bardzo dobrze rozprowadza. Dla mnie to idealny produkt po całym dniu noszenia makijażu, gdyż wspaniale regeneruję skórę. Krem ma przyjemny zapach, nie podrażnia, ma dobry, naturalny skład. Myślę, że chętnie wrócę do niego znowu.
ULTRA FIRMING BOOSTER DAY CREAM-in-MILK
ODMŁADZAJĄCO-UJĘDRNIAJĄCY KREM O KONSYSTENCJI MLECZNEJ ESENCJI NA DZIEŃ
Krem zamknięty jest w tubie z wygodnym aplikatorem. Konsystencja jest całkiem gęsta, mleczna a przy tym lekka i momentalnie się wchłania. Krem doskonale nawilża bez uczucia lepkiej, tłustej skóry. Pozostawia wrażenie nieco natłuszczonej wręcz skóry. Trzeba zatem odczekać przed nałożeniem makijażu aż kosmetyk się wchłonie, ale dzięki tym właściwością nadaje się do stosowania zimą, gdyż świetnie będzie chronił skórę przed wiatrem i mrozem. Skóra po użyciu staje się miękka, gładka i nawilżona. Krem ma delikatny, przyjemny zapach. Jest bardzo wydajny, gdyż aplikuje się go w niewielkiej ilości, również bardzo dobrze rozprowadza się po skórze. Mimo, iż używam także innych kremów aby sprawdzić „co w trawie piszczy” 😉 , to bardzo chętnie powracam do tego kremiku. Dobry, sprawdzony kosmetyk, który jest moim pewniakiem gdy nie wiem na jaki krem się zdecydować.
LOTION INTENSE SUPER DEEP HYDRATOR
SILNIE NAWILŻAJĄCY LOTION 5XHA
Hada Labo Tokyo, Lotion No.1, Super Hydrator zawiera Super Hyaluronic AcidTM, kombinację kilku rodzajów kwasu hialuronowego, która działa głęboko nawilżająco i wypełniająco, przywracając skórze młodzieńczą gładkość. Zapewnia utrzymanie optymalnego poziomu wilgoci w skórze oraz przeciwdziała procesom starzenia.
Tutaj również mamy do czynienia z dobrą wydajnością produktu. Jedno naciśnięcie pompki spokojnie wystarcza na całą twarz. Produkt ma przede wszystkim dobrze nawilżać i tak właśnie się dzieje. Konsystencja jest jak dla mnie trochę za bardzo wodnista ale przeżyję, gdyż bardzo szybko się wchłania 😉 Jest bardzo lekki i nie posiada żadnego zapachu (a mógłby…chociaż troszkę ;)). Ja stosuję go czasem także jako bazę pod makijaż i sprawdza się tu świetnie. Nakładam go zazwyczaj rano, a także w ciągu dnia gdy czuję, że moja skóra jest mocno przesuszona. Ogólnie oceniam go dobrze, jednakże jako samodzielny produkt nawilżający raczej nie zdałby egzaminu. Dlatego też najlepiej stosować go razem z dobrym serum czy kremem nawilżającym.
Japońska czystość i prostota to kolejne zalety Hada Labo Tokyo. Oznacza to, że z kosmetyków wyeliminowane zostały zbędne składniki, będące niepotrzebnym obciążeniem dla skóry.
Całość oceniam bardzo dobrze! Japońska pielęgnacja zdecydowanie służy mojej skórze! 🙂 Idealne kosmetyki na każdą porę roku, gdyż dogłębnie nawilżą nawet najbardziej przesuszoną skórę 🙂 Kosmetyki Hada Laba Tokyo możecie nabyć np. w sieci sklepów Rossmann 🙂 Ja Wam polecam! Udanych zakupów! 😉
pozdrawiam,
Joanna
