Koło tych maseczek nie mogłam przejść obojętnie. W sumie…tak…maseczki są moim małym uzależnieniem. Każde moje zakupy, nawet te robione w Biedronce, kończą się zakupem chociażby jednej sztuki. Uwielbiam, po ciężkim i aktywnym dniu, położyć się na chwilę, zamknąć oczy i poczuć ten chłód „maseczkowego” żelu.
Marka Unitouch używa naturalnych ekstraktów z olejków roślinnych zamiast chemicznie syntetyzowanych olejów. Bardzo się to chwali! Nie stosują także żadnych mieszanek chemicznych, które mogą uszkodzić skórę: środków konserwujących, związków zapachowych czy sztucznych barwników.
Maseczek w swojej oferecie mają sporo, natomiast ja wybrałam trzy propozycje z serii Bad Girl. Są to maseczki w płachcie, które wybieram zdecydowanie cześciej niż te tradycyjne. Szybsza aplikacja, mniej bałaganu – no lubię! 🙂 Poza tym, znane są z intensywnego i skutecznego działania, a efekty są widoczne gołym okiem. Maseczki w płachcie są z reguły odpowiednie dla wszystkich rodzajów cery, a bogactwo składników esencji, którymi są nasączane, w pełni zaspokaja ich potrzeby.
RELAXING GOLD FACE MASK
Relaxing Gold Face Mask to pierwsza maseczka z tej serii jakiej używałam. Pamiętam ten dzień doskonale bo naprawdę potrzebowałam chwili odprężenia. Tutaj zdecydowanie znalazłam ukojenie już od razu po jej nałożeniu. Maska Relaxing Gold zawiera złoto i srebro koloidalne, komórki macierzyste kopru morskiego, ekstrakt z alg oraz ceramidy, które odżywiają skórę. Ekstrakt z Saussurei, biotyna i kwas glicyryzynowy łagodzą podrażnienia oraz zaczerwienienia skóry, wzmacniają naczynia krwionośne oraz wykazują właściwości antyoksydacyjne. Moja buzia otrzymała solidną dawkę nawilżenia, maseczka zawiera w sobie duzo płynu, który starcza także na szyję i dekold. Ja zawsze wyciskam wszystko do ostatniej kropelki 😉 Maseczka jest dobrze skrojona, wydaje się idealna do wielkości twarzy. Bardzo ładnie przylaga i nie zsuwa się.
PEŁEN SKŁAD: AQUA, BUTYLENE GLYCOL, PROPYLENE GLYCOL, TREHALOSE, DIGLYCERIN, GOLD, SILVER, CELLULOSE GUM, SODIUM BICARBONATE, CRITHMUM MARITIMUM CALLUS CULTURE FILTRATE, ALGAE EXTRACT, MALTODEXTRIN, LECITHIN, HYDROGENATED LECITHIN, PHYTOSTEROLS, CERAMIDE 2, CERAMIDE 3, CERAMIDE 6 II, BIOTIN, SAUSSUREA INVOLUCRATA EXTRACT, DIPOTASSIUM GLYCYRRHIZATE, SODIUM PCA, HYDROXYETHYLCELLULOSE, PENTASODIUM PENTETATE, PHYTIC ACID, SILVER OXIDE, DISODIUM EDTA, PROPANEDIOL, SALIX ALBA (WILLOW) BARK EXTRACT, SCLEROTIUM GUM, XANTHAN GUM, TRIETHANOLAMINE, SODIUM HYALURONATE, CAPRYLYL GLYCOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, GLYCERYL CAPRYLATE, DIPROPYLENE GLYCOL, CITRUS AURANTIUM AMARA (BITTER ORANGE) FLOWER EXTRACT, GLYCERIN, LACTOBACILLUS FERMENT
do kupienia tutaj – klik
MAKE UP SILVER FACE MASK
Makeup Silver Face Mask stanowi idealne przygotowanie skóry do aplikacji makijażu. Zawiera złoto i srebro koloidalne, komórki macierzyste kopru morskiego, ekstrakt z alg oraz ceramidy, które zapewnią odpowiedni poziom nawilżenia. Wyciąg ze słodkiej czereśni, ekstrakt z gorzkiej pomarańczy i kwas traneksamowy poprawiają kondycję oraz przywracają prawidłowy koloryt. Sprawdza się bardzo dobrze jako krem pielęgnujący i baza pod makijaż. Napina skórę i błyskawicznie się wchłania. Jednak jej najważniejsze zalety to mocne nawilżenie i rozświetlenie. Maska ma utrwalać makijaż lecz jak dla mnie, mój make up trzyma się tak jak zawsze….czyli nieźle 😉 Natomiast zauważyłam, że aplikacja korektora czy podkładu jest dużo łatwiejsza.
PEŁEN SKŁAD: AQUA, BUTYLENE GLYCOL, PROPYLENE GLYCOL, TREHALOSE, GOLD, SILVER, CELLULOSE GUM, SODIUM BICARBONATE, CRITHMUM MARITIMUM CALLUS CULTURE FILTRATE, ALGAE EXTRACT, MALTODEXTRIN, LECITHIN, HYDROGENATED LECITHIN, PHYTOSTEROLS, CERAMIDE 2, CERAMIDE 3, CERAMIDE 6 II, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, PRUNUS AVIUM (SWEET CHERRY) FRUIT EXTRACT, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA (Lavender) EXTRACT, ANANAS SATIVUS (PINEAPPLE) FRUIT EXTRACT, RUBUS IDAEUS (RASPBERRY) FRUIT EXTRACT, CITRUS AURANTIUM DULCIS (ORANGE) PEEL EXTRACT, IMPATIENS BALSAMINA FLOWER EXTRACT, CITRUS AURANTIUM AMARA (BITTER ORANGE) FLOWER EXTRACT, GLYCERIN, TRANEXAMIC ACID, DIGLYCERIN, SODIUM PCA, PENTASODIUM PENTETATE, PHYTIC ACID, SILVER OXIDE, HYDROXYETHYLCELLULOSE, DISODIUM EDTA, XANTHAN GUM, PROPANEDIOL, SALIX ALBA (WILLOW) BARK EXTRACT, DIPOTASSIUM GLYCYRRHIZATE, TRIETHANOLAMINE, SODIUM HYALURONATE, CAPRYLYL GLYCOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, GLYCERYL CAPRYLATE, DIPROPYLENE GLYCOL, JASMINUM SAMBAC (JASMINE) FLOWER EXTRACT, LACTOBACILLUS FERMENT
do kupienia tutaj – klik
ENERGIZING GOLD FACE MASK
Energizing Gold Face Mask zawiera złoto i srebro koloidalne, komórki macierzyste kopru morskiego, ekstrakt z alg oraz ceramidy, które idealnie zrewitalizują Twoją skórę. Zawarty w masce 3-O-etylowy kwas askorbinowy, witamina B3 i acetyl heksapeptyd-8 (nowej generacji peptyd, który wyjątkowo skutecznie wygładza zmarszczki mimiczne) sprawia, że skóra staje się elastyczna i pełna blasku. Maska przynosi relaksujący chłód, który koi naszą skórę. Łatwo dopasowuje się do twarzy i świetnie się trzyma, nawet na małej buzi. Ta także jest bardzo mocno nawilżona, esencji wystarczy także na szyję oraz dekold. Zaróno ta płachta, jak i poprzednie, są ultra cienkie a mimo wszystko nie rwą się podczas aplikacji. Po aplikacji skóra jest świetnie nawilżona i gładka. Taki efekt to ja lubię!
PEŁEN SKŁAD: AQUA, BUTYLENE GLYCOL, TREHALOSE, GLYCERETH-26, GOLD, SILVER, CELLULOSE GUM, SODIUM BICARBONATE, CRITHMUM MARITIMUM CALLUS CULTURE FILTRATE, ALGAE EXTRACT, MALTODEXTRIN, LECITHIN, HYDROGENATED LECITHIN, PHYTOSTEROLS, CERAMIDE 2, CERAMIDE 3, CERAMIDE 6 II, NIACINAMIDE, 3-O-Ethyl Ascorbic Acid, ACETYL HEXAPEPTIDE-8, SODIUM PCA, HYDROXYETHYLCELLULOSE, SCLEROTIUM GUM, PENTASODIUM PENTETATE, PHYTIC ACID, SILVER OXIDE, XANTHAN GUM, DISODIUM EDTA, PROPANEDIOL, SALIX ALBA (WILLOW) BARK EXTRACT, DIPOTASSIUM GLYCYRRHIZATE, SODIUM HYALURONATE, TRIETHANOLAMINE, CAPRYLYL GLYCOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, GLYCERYL CAPRYLATE, DIPROPYLENE GLYCOL, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, PRUNUS AVIUM (SWEET CHERRY) FRUIT EXTRACT, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA (Lavender) EXTRACT, ANANAS SATIVUS (PINEAPPLE) FRUIT EXTRACT, RUBUS IDAEUS (RASPBERRY) FRUIT EXTRACT, CITRUS AURANTIUM DULCIS (ORANGE) PEEL EXTRACT, IMPATIENS BALSAMINA FLOWER EXTRACT, CITRUS PARADISI (GRAPEFRUIT) FRUIT EXTRACT, ROSA CENTIFOLIA FLOWER EXTRACT, CAMELLIA SINENSIS LEAF EXTRACT, PYRUS MALUS (APPLE) FRUIT EXTRACT, PIMPINELLA ANISUM (ANISE) SEED EXTRACT, VANILLA PLANIFOLIA FRUIT EXTRACT, SALVIA OFFICINALIS (SAGE) LEAF EXTRACT, ROSMARINUS OFFICINALIS (ROSEMARY) LEAF EXTRACT, CITRUS AURANTIUM BERGAMIA (BERGAMOT) FRUIT EXTRACT, GARDENIA TAHITENSIS FLOWER, EUTERPE OLERACEA FRUIT EXTRACT, LACTOBACILLUS FERMENT
do kupienia tutaj – klik
Zdecydowanie polecam Wam maseczki Unitouch. Żadnych zastrzeżeń, po prostu czysta przyjemność! 🙂
A jak to jest z Wami? Lubicie używać maseczek? Po jakie sięgacie najchętniej?
Czekam na Wasze komentarze!
pozdrawiam,
Joanna